Wczoraj minął tydzień odkąd jestem w szpitalu, te dni tak
szybko uciekają gdy się człowiek źle czuje że czasem sama nie wiem jaki jest
aktualnie dzień tygodnia J.
Mój stan zdrowia się nie wiele zmienił od ostatniego wpisu, nadal dostaję antybiotyki
dożylne jak i robię często inhalację i drenaże. Dziś mam w planach poćwiczyć żeby móc np. koło czwartku wyjść na
ławeczkę przed budynek szpitala, złapać promieni słonecznych nim całkiem zawita do nas jesień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz